wtorek, 17 listopada 2015

Świąteczne porządki

W telewizji pojawiają się już reklamy świąteczne, więc pomyślałam, że czas zacząć porządki świąteczne. A dlaczego tak wcześnie? Przy małych dzieciach nie da rady zrobić wszystkiego na raz, bo dużo czasu poświęcam na bieżące sprzątanie. Dlatego wymyśliłam sobie, żę będę sprzątać sukcesywnie, codziennie po trochu, np. po dwie półki w szafie, dzień w dzień (no prawie codziennie ;)), a efekt końcowy - czyste półki w szafach, które ważą o wiele mniej.



Jest to dobra okazja na pozbycie się niepotrzebnych rzeczy i ubrań. To co nie nadaje się już do użytku wyrzucam, a dobre rzeczy oddaję innym. 

A Wy co robicie z dobrymi ubraniami, których już nie nosicie?

Dziecięce zabawki i ubranka mam już ogarnięte. Z moimi ubraniami też już sobie poradziłam. Została jeszcze szafa męża, kuchnia, łazienka, szafa w przedpokoju i cały salon. Mam nadzieję, że do Świąt zdążę.

W międzyczasie myślę już o prezentach. W sklepach jest pełno zabawek dla dzieci, ale nic mi nie wpadło w oko. Może dlatego, że teraz dzieci mają za dużo zabawek. Ja miałam jedne klocki Lego kupione w Baltonie (za swoje pieniądze, część mama mi dołożyła i to chyba większą część) i jedną prawdziwą lalkę Barbie kupioną w Pewexie. Teraz półki w pokoju dzieci uginają się od nadmiaru, gier, puzzli, klocków, lalek i samochodów. I niekoniecznie się tym wszystkim bawią.

Czasem śmieję się, że wystarczyłby jeden tablet zamiast tych wszystkich zabawek. Zajmuje mało miejsca i nie wymaga dużych nakładów energii podczas sprzątania. Smutne, ale prawdziwe. Na razie (może całe szczęście) dzieci nie posiadają tableta.

Teraz zmykam pobawić się z córeczką, potem bieżące sprzątanie mnie czeka, a na wieczór zostawiłam sobie kolejne półki do sprzątania.

2 komentarze:

  1. Mnie też czekają porządki w domu:-) też mam zamiar wcześniej je zacząć bo przy dwójce dzieci to nie lada wyzwanie ;-) a jeśli chodzi o pomysł z tabletem to u mnie przydałby się jeszcze jeden bo jest wojna o niego...:-)miłego i owocnego ogarnięcia domu życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie :) Nie dziwię się, że jest wojna. U nas też musiały by być od razu dwa, mimo młodego wieku córki. Ona we wszystkim naśladuje brata i uwielbia bawić się jego rzeczami. Gdy on gra na komputerze, ona siada obok i patrzy. Też chciałaby pograć....

      Usuń

Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...