Siedzimy sobie razem w pokoju, ja i synek. Ja przy komputerze, synek ogląda tv. Po reklamach synek mówi:
- "Mamo! Ja wiem co to jest zgaga!"
- "Tak, synku? A co to jest ta zgaga?"
- "Zgaga to jest wtedy jak ktoś ma urodziny i jest tort i nie może zdmuchnąć świeczki. Wtedy jest ta zgaga."
Ach, te reklamy. "Reklama, reklama, pranie mózgu już od rana..."- jak to w piosence było. Zwłaszcza u dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad :)